sobota, 28 grudnia 2013

Malutkie kolczyki frywolitkowe i.....

Kolczykowe maleństwa frywolitkowe - powstały jakiś czas temu, ale dopiero teraz doczekały się swojego zaprezentowania na blogu. Są naprawdę niewielkie - ok. 2,5 cm, ale za to bardzo leciutkie.

Trzy różne kombinacje kolorów kordonka i koralików - wszystkie jeszcze dostępne u mnie:

kolczyki frywolitki

biżuteria frywolitkowa

kolczyki z koronki

Chciałabym też się pochwalić prezentami, które dotarły do nas przed samymi Świętami ;) Obie paczuszki sprawiły nam niesamowitą radość!

Pierwsza - wygrana w candy u Klamai - fantastyczny naszyjnik, (nawet nie potrafię sobie wyobrazić jak to jest zrobione!) bardzo, bardzo mi się podoba, będzie czekał na jakąś ważną imprezę na swoją premierę na mojej szyi ;) Może Sylwester? No i był w ślicznym pudełeczku! A kolejną niespodzianką był notesik - teraz będę miała wszystkie ważne zapiski pod ręką! Dzięki wielkie!


Druga paczuszka doszła w samą Wigilię - tym większa radość! Wiedziałyśmy, że nagrodą jest włóczkowa opaska, a tu przy rozpakowywaniu  tyle niespodzianek!!! A wszystko przygotowała Fashion Paradise, której stokrotnie dziękujemy ;) Rozpakowujemy paczuszkę - a tu opaska, śliczna ciepła czapka.... i na koniec dwie białe czapki z pomponami! Wow! Potem zaczęło się przymierzanie ;) Wszystkie śliczne, cieplutkie, no i te wzory warkoczowe, które zawsze mi się podobały - polecam Wam bloga Fashion Paradise!!! 


wtorek, 17 grudnia 2013

Dekoracje bożonarodzeniowe

Już w tamtym roku marzył mi się wianek zrobiony z szyszek - oglądając wasze blogi wiele razy podziwiałam podobne i myślałam - kiedy w końcu i ja sobie taki sprawię ;)

I mam!!! Baza do wianka zrobiona z gazet i kartonu, potem przyklejone szyszki, orzechy pomalowane srebrnym sprayem i kupione dawno temu srebrne cekiny w kształcie gwizdek (doczekały się w końcu wykorzystania w słusznej sprawie!), no i na końcu wielka, czerwona kokarda.

Przyznam się, że bardzo mi się podoba i jestem z niego dumna ;)

Teraz pozostało mi najtrudniejsze zadanie - przypilnować tata, żeby przykręcił mi "coś" do drzwi, żebym mogła powiesić na nich moje dzieło.A to będzie trudne, bo zazwyczaj słyszę, że "zaraz", "jeszcze mam czas" itp ;)



Teraz choinka z zielonych rureczek - ten splot to sama przyjemność wyplatania... A zdjęcie zrobione kilka dni temu, jak jeszcze były ostatki śniegu na dworze (Wyjaśniam, żebyście nie myśleli, że mieszkam gdzieś na Syberii!) ;)


A na koniec pozostał do pokazania anioł szydełkowy, całkiem sporych rozmiarów.


Czy Wam też gdzieś umykają minuty, godziny, dni? Niedawno wstałam, a już wieczór i trzeba iść spać, niedawno była sobota, a już worek, niedawno był początek grudnia, a już zbliża się ku końcowi...Wszystko przyśpieszyło - jak to się dzieje!?

sobota, 14 grudnia 2013

Filiżanka z papierowej wikliny

Nigdy nie wyplatałam z papierowej wikliny takiej małej filiżanki, a tu nagle - zamówienie - filiżanka! I to nie taka zwykła, tylko mega filiżanka, albo inaczej - kosz w kształcie filiżanki ;) Ma wysokość 24 cm, a szerokość u góry ok 40 cm i jest wyplatana z rurek skręconych z szarych gazet, a na końcu polakierowana. Wszystko wedle życzenia ;)

A tak wygląda:






W tym tygodniu szczęście się do nas uśmiechnęło - i to podwójnie ;)

W candy zorganizowanym przez Pracowite Słoneczko udało nam się wygrać jedną z nagród - zestaw trzech książek! Ucieszyłam się jak nigdy, ponieważ uwielbiam czytać, chociaż ostatnio mało miałam na to czasu, ale dzięki temu podarunkowi to się zmieni na 100% Gdy przyszedł listonosz, to prawie skakałam z radości! Opis z tyłu jest tak zachęcający, że dzisiejszy wieczór przeznaczyłam na relaks z "Poczekajką" :)
Słoneczko Drogie - bardzo ci dziekuję!!!


Od Roksana Styl otrzymałyśmy kolejny prezent - zestaw serwetek z motywami bożonarodzeniowymi!!! Jak ich dużo! I jakie one piękne ;) Przyjemnie się je ogląda, wiec praca z nimi tez będzie przyjemna... Dziękuję bardzo, bardzo za miły upominek!


środa, 11 grudnia 2013

Wyniki, wyniki!

Witajcie!

Nadszedł czas ogłoszenia wyników naszego Śnieżynkowego Candy. Nie będę przedłużać - chciałabym tylko bardzo Wam podziękować za tak liczny udział w zabawie oraz to, że mogłam poznać nowe sympatyczne blogerki ;)

Postanowiłyśmy wylosować dwie karteczki - zatem będą dwie równoważne nagrody!

A będą to:


oraz


Poproszę więc dziewczyny: Asia-majstruje i Ilonę o kontakt mailowy (marr_korr@interia.pl) i podanie adresów do wysyłki nagrody :)

Aby inne osoby nie czuły się smutne i pokrzywdzone, wymyśliłyśmy inną formę nagrody. Wszyscy, którzy brali udział w candy - jeśli zrobią zakupy w naszym SKLEPIKU (na dowolny produkt), dostaną gratis kolczyki/ sztyfty (co - kto woli) wykonane z gazet ;) To będzie taki prezent świąteczny od nas ;)
Taka promocja będzie obowiązywać przez tydzień, do następnej środy, tak abym mogła wysłać na spokojnie zamówione przedmioty i gratisowe kolczyki i aby przesyłka dotarła przed świętami.

Mam nadzieję, że nasz pomysł sie Wam spodoba :)


poniedziałek, 9 grudnia 2013

Zakręcone wkrętki :)

Bardzo, ale to bardzo, bardzo chciałabym Wam podziękować za wszystkie komentarze i miłe słowa!!! Dzięki Wam zawsze  z przyjemnością "odpalam" komputer (chociaż to taki staruszek, że czasami pół godziny trwa zanim włączy mi się cokolwiek, ale jestem cierpliwa) - i przechodzę męki techniczne zwiazane z dodaniem nowego wpisu :)

Nie zapeszam - ale dzisiaj bardzo dobrzemi się współpracuje z moim wiekowym sprzętem :)

Chciałabym Wam też przypomnieć, że tylko do jutra trwają zapisy na candy śnieżynkowe, które organizuję razem z siostrą - więc jeśli ktoś zaspał i się nie zapisał - to ogłaszam pobudkę!

A tak na sam koniec, żeby nie było samego tekstu, to będzie parę zakręconych wkrętek :)









Miłego dnia!

czwartek, 5 grudnia 2013

Koszykowo :)

Właśnie dowiedziałam się, że koszyki zamówione przez Panią Agnieszkę już do niej dotarły, więc szybciutko pokazuję je i tutaj :)

Miły być na wzór TYCH, a różnić się paskami na pokrywkach - w poprzednim komplecie koszyków były beżowe, a teraz zostałam poproszona o zielone. Do usług - wszystko da się zrobić (no prawie:))!

Dowiedziałam się, że będą teraz czekały ukryte głęboko - jako prezent pod choinkę dla najbliższej osoby :)




Pani Agnieszka poprosiła też o zaokrąglony kosz, taki jak ten, który robiłam do sesji zdjęciowych z maluszkami.

Tak wygląda gotowy:


Nawet nie wiecie, jak cieszy mnie każdy wypleciony kosz, te chwile spędzone przy przekładaniu rureczek i nadawaniu im kształtu :) Uwielbiam to!!!! A jeszcze przyjemniejsze jest to uczucie, kiedy osoba zamawiająca po otwarciu paczki pisze, że kosze się jej podobają :) Wtedy jest wielka ulga, że się sprostało zadaniu...

Chciałabym tez Was zaprosić do naszego sklepiku na Srebrnej Agrafce. Wystawiłam tam kosze i biżuterię, którą wyplatałam dla własnej przyjemności, bez szczególnego zamówienia, a teraz czeka na swojego właściciela. Może coś wam wpadnie w oko :)

Dzisiaj jakoś za dużo tekstu jak na mnie, wiec już kończę to moje pisanie :)

Na koniec jeszcze jedna kwestia - czasami w komentarzach pytacie się jakich form używam do wyplatania - a więc, już od dłuższego czasu nie wyplatam na na żadnych formach, po prostu odpowiednim układem rurek nadaję kształt koszykom. Na początku swojej przygody z papierową wikliną posługiwałam się doniczkami itp. ale nie podobało mi się to i teraz nie potrzebuję już żadnych "wspomagaczy" :)

To chyba tyle na dziś - papa :)

poniedziałek, 2 grudnia 2013

Kolczyki na aukcję i bombki szydełkowe

Witam Was serdecznie  :)

Niedawno zostałam poproszona o przyłączenie się do aukcji charytatywnej, która ma na celu pomoc chorej dziewczynce - Gabrysi. Z wielką radością przygotowałam przedmiot na aukcję - kolczyki frywolitkowe, które powędrują do osoby, która wykaże największe chęci i zaangażowane w licytację :)

Tutaj podaję wszystkim chętnym link, gdzie będą odbywać się wszystkie licytacje - KLIK

W imieniu organizatorek zapraszam wszystkich do włączenia się w tą piękną akcję.




Chciałabym Wam jeszcze pokazać kolejne ozdoby, które pięknie udekorują dom i choinkę na święta - bombki szydełkowe. Przeleżały kilka dni w domu, ponieważ nie miałam żadnego pomysłu gdzie i jak zrobić im zdjęcia :) Aż wpadłam na coś genialnego! Za naszym osiedlowym sklepikiem rosną trzy piękne świerki, jak tu ich nie wykorzystać jako naturalne tło ;)
Na pewno troszkę śmiesznie to wyglądało dla osób, które nie wiedziały o co "się  rozchodzi" - jakaś dziewczyna 31 listopada ubiera choinkę za sklepem i pstryka z różnych stron fotki :)
Co tam - niech się gapią - ważne, że mam co Wam pokazać!

No to teraz czas na zdjęcia - pierwsza bombka szydełkowa - albo raczej BOMBA - bo wyszła ogromna!



Dwie następne tez są spore, ale tym razem wielkość wyszła jak mniej więcej statystyczna - duża bombka.





I na koniec trzy bombeczki razem (tutaj dobrze widać ich wielkość oraz to jak musiałam zmagać się z wiatrem i łapać dobrą chwilę na fotkę :) )



Dziękuję za odwiedziny i życzę miłego dnia!!!!

Może Cię również zainteresować

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...