W końcu wyplotłam coś tylko i wyłącznie na własne (i domowników) potrzeby.
Kawę pijemy prawie codziennie, więc pojemniki szybko robią się puste. Postanowiłam jeden z nich troszkę upiększyć...
W taki sposób powstał pojemnik na moje ulubione musli bananowe z czekoladą ;)
Efekt bardzo mi się spodobał, już planuję zrobić kolejny - przecież rodzynki też chciałyby być schowane w takim plecionym słoiczku, nieprawdaż?
Bransoletka to małe cudeńko, i jeszcze ten kolor... A pojemnik zacny, nie powiem...:)
OdpowiedzUsuńAż można pozazdrościć muesli takiego opakowania. Ciekawy pomysł na kolejną wyplatankę i efekt jest:).
OdpowiedzUsuńOoo zdecydowanie rodzynkom też się należy takie gustowne opakowanie :)
OdpowiedzUsuńBransoletka urocza:)
Pojemnik wielce pomyslowy, a jak się suszone śliwki zorientują że rodzynki dostały, .... to trzeba będzie więcej kawy pić :)
OdpowiedzUsuńFiligranowość frywolitek nieodmiennie mnie zachwyca.
Świetnie wygląda, zwłaszcza po zamknięciu. Chyba lubimy podobne musli
OdpowiedzUsuńFajny ten słoiczek i cudna bransoletka:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z takim plecionym słoiczkiem - prezentuje się rewelacyjnie! :)
OdpowiedzUsuńA bransoletka ma cudowny kolor :) :)
Co do wizytówek - ja po prostu otwieram program graficzny i kombinuję. Potem wrzucam to do worda tak, żeby było po kilka na jedną stronę, zapisuję jako pdf i wysyłam do drukarni :) Potem wystarczy pociąć. Z jednej strony a4 wychodzi mi 12 wizytówek za jakieś 1,70 zł :)
Dziewczyny zaskakujecie pomysłowością! Wykonaniem już nie bo przyzwyczaiłyście mnie do tego, że Wasze dzieła zawsze odznaczają się najwyższą jakością i mistrzowskim wykonaniem :)
OdpowiedzUsuńBransoletka sliczna, piekny ma kolorek,a sloiczek fajnie opleciony :-) Podoba mi sie juz zamkniety, fajnie sie prezentuje :)
OdpowiedzUsuńNo i kto by pomyślał, że wiklina papierowa znajdzie i tu zastosowanie. Wygląda bardzo oryginalnie. A bransoletka mistrzostwo świata !!
OdpowiedzUsuńWiosenne pozdrowionka z południa
Fajny pomysł na słoik:)
OdpowiedzUsuńBransoletka mistrzowska!:)
Świetny pomysł z tym słoikiem, wygląda bardzo ciekawie :) a bransoletka cudowna jest :)
OdpowiedzUsuńCudowna bransoletka :) a musli babanowe z czekoladą to też moje ulubione :*
OdpowiedzUsuńZapraszam po wyróżnienie na http://plonacemotyle.blogspot.com
Buziaki :*
Delikatna i urocza ,a pojemniki fantastyczne .
OdpowiedzUsuńFrywolitkowa bransoletka jest cudna! Pojemnik na musli jest pomysłowy. Nie dziwię się, że rodzynki nie mogą się doczekać takiej pięknej wyplatanki :-)))
OdpowiedzUsuńSłoik jest obłędny!!!! Podoba mi się!
OdpowiedzUsuńWspaniały pojemnik, w komplecie prezentowałyby się genialnie:)
OdpowiedzUsuńBransoletka bardzo ładna, a słoiczek WOW!!! Świetny :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł z tym słoikiem:) Bransoletka cudna:)
OdpowiedzUsuńNie wiem czym się bardziej zachwycać - niebanalnymi wyplatankami czy ultradelikatnymi i kobiecymi bransoletkami??? Szacunek dla Was dziewczyny!!!
OdpowiedzUsuń