Żółciutkie są szalenie wakacyjne i wypełnione słońcem! :) Zachwycające! :) Wzór bardzo mi się podoba, jest bardzo lekki i sympatyczny :) Życzę, żeby chandra minęła jak najszybciej i supełki powróciły do łask! Pozdrawiam! :)
Ja tego zjawiska pojąc nie mogę. Jak to mozliwe żeby u wszystkich nastąpił taki marazm wpdajacy nawet w depresję . ?? ALE U ciebie jak na marazm powstała całkiem niezła kolekcja . Frywolitka zachwyca mnie zawsze. a ten wzór na kolczyki jest świetny. Pozdrawiam
Kolczyki wspaniałe, zawsze zachwycam się waszą frywolitką. Ja to mam brak czasu na robótki, jestem nad morzem i tu co dzień coś się dzieje, nawet tanio jest jak ktoś wie gdzie i jak się postara trochę to i pogoda wspaniała, każda mi pasuje. Tu jest fajosko a następne dwa tygodnie bedą jeszcze bardziej zajęte ale poplotę trochę, bo rurki już mam. Całkiem możliwe , że zmiana klimatu dobrze robi. Pozdrawiam i samych radości życzę:)))
Cudne, ale te żółte najbardziej mi się spodobały. Może dlatego, że tęsknię za słoneczkiem. I tu Ola ma rację: brakuje nam wszystkim jego ciepłych promyków.
Może czas na odpoczynek i wakacyjny wyjazd :)
OdpowiedzUsuńKolczyki śliczne :) Lubię takie długie :)
Pozdrawiam
chyba większość jest teraz zniechęcona- czas i pogoda temu też sprzyja niestety
OdpowiedzUsuńale kolczyki fajne:)
Żółciutkie są szalenie wakacyjne i wypełnione słońcem! :) Zachwycające! :) Wzór bardzo mi się podoba, jest bardzo lekki i sympatyczny :)
OdpowiedzUsuńŻyczę, żeby chandra minęła jak najszybciej i supełki powróciły do łask!
Pozdrawiam! :)
Śliczne wszystkie. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńŚwietne kolczyki, w sam raz na wakacje, lekkie, zwiewne i bardzo letnie:)
OdpowiedzUsuńBrak słońca i od razu się odechciewa. Ale kolczyki super są. :)
OdpowiedzUsuńKolczyki śliczne i radosne, zwiastują raczej nastrój pogodny :) Chyba trochę słonka nam brak i może dlatego mamy takie zdołowane samopoczucie.
OdpowiedzUsuńJa tego zjawiska pojąc nie mogę. Jak to mozliwe żeby u wszystkich nastąpił taki marazm wpdajacy nawet w depresję . ??
OdpowiedzUsuńALE U ciebie jak na marazm powstała całkiem niezła kolekcja . Frywolitka zachwyca mnie zawsze. a ten wzór na kolczyki jest świetny.
Pozdrawiam
Nie przejmuj się ja też na to cierpię ;) ciężko się zmobilizować do czegokolwiek ;)
OdpowiedzUsuńŚliczny wzór- w każdej odsłonie :-)
OdpowiedzUsuńkażdy potrzebuje się czasem zresetować, po przerwie tworzy się jeszcze chętniej ;D
Pozdrawiam!
WOW! Jakie piękne. Te czarne są wspaniałe. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKolczyki wspaniałe, zawsze zachwycam się waszą frywolitką. Ja to mam brak czasu na robótki, jestem nad morzem i tu co dzień coś się dzieje, nawet tanio jest jak ktoś wie gdzie i jak się postara trochę to i pogoda wspaniała, każda mi pasuje. Tu jest fajosko a następne dwa tygodnie bedą jeszcze bardziej zajęte ale poplotę trochę, bo rurki już mam. Całkiem możliwe , że zmiana klimatu dobrze robi. Pozdrawiam i samych radości życzę:)))
OdpowiedzUsuńprzepiękne! zwłaszcza te słoneczne :))
OdpowiedzUsuńWspaniałe :) Śliczny wzór!
OdpowiedzUsuńPrześliczne!!!
OdpowiedzUsuńWszystkie pary wyglądają uroczo i delikatne:)
OdpowiedzUsuńCudne, ale te żółte najbardziej mi się spodobały. Może dlatego, że tęsknię za słoneczkiem. I tu Ola ma rację: brakuje nam wszystkim jego ciepłych promyków.
OdpowiedzUsuńŚliczne kolczyki! Od razu pokochałam fioletowe! :-)
OdpowiedzUsuńŻyczę szybkiego powrotu weny, a kolczyki zachwycają każdym szczegółem :)
OdpowiedzUsuńI am extremely impressed along with your writing abilities, Thanks for this great share.
OdpowiedzUsuńCudne kolczyki :)Te żółte są wspaniale :)
OdpowiedzUsuńsłupki już ogarnęłam ale jak się łączy te pętelki? ;-D
OdpowiedzUsuńWyjątkowe są:)
OdpowiedzUsuń