Witajcie!
Ostatnimi dniami byłam pochłonięta wyplataniem nowego abażuru.
Kształt, wymiary i kolory są takie, jakie wymarzyła sobie Pani Wioleta.
Przyznam się Wam, że byłam zdziwiona wyborem takiego połączenia kolorów,
ale końcowy efekt zaskoczył mnie pozytywnie. No i najważniejsze, że nie
tylko mnie się podoba, ale i Pani zamawiającej :)
Ach! Zadowolona jestem, i to bardzo, bardzo!
Jak sobie tak porządnie poplotę coś sporego, to od razu mam lepszy humor i jestem zrelaksowana na maksa - taka terapeutyczna rola wyplatania :)
Macie podobne objawy przy swoim robótkowaniu?
Spaniale zrobiony dobrze się prezentuje
OdpowiedzUsuńDawno nie robótkowałam, ale z tego co pamiętam, to działanie terapetyczne rzeczywiście jest. Piękny abażur!
OdpowiedzUsuńOj kochana prawda, prawda. Ja uwielbiam liczyć ile mam skręconych rurek- ot taki mój bzik :) a plecionkowy abażur świetny
OdpowiedzUsuńFantastyczny ten abażur! :)
OdpowiedzUsuńJest moc w tych rureczkach, a właściwie napięcie;-) Świetna robota!
OdpowiedzUsuńExtra abażur i super kolorek.
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że bardzo mi sie podoba. A wyplatanki faktycznie działaja relaksująco. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDoskonały, energetyczny i ciepły!
OdpowiedzUsuńŚwietny abażur! Kolorki też fajnie się zgrały, więc nie wiem dlaczego byłaś zdziwiona - będzie główną dekoracją pomieszczenia :)
OdpowiedzUsuńCudny!!! Bardzo mi się podoba kolorystyka!!
OdpowiedzUsuńNie widziałam jeszcze abażuru z wikliny, jest piękny!
OdpowiedzUsuńFantastyczny!
OdpowiedzUsuńWOW!!!! Ale czadowy!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPiękna sprawa, chciałoby się mieć taki u siebie :)
OdpowiedzUsuńSzok! Taka czadowa ta lampa:)
OdpowiedzUsuńSzok! Taka czadowa ta lampa:)
OdpowiedzUsuńPiękny abażur! Nie dziwię się, że się spodobał nowej właścicielce ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)
Przekroczy abażur. Śliczny kolor.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny abażur:)
OdpowiedzUsuńCiekawy sposób na abażur ! Wyszedł bardzo ładnie !
OdpowiedzUsuń