Pleciona świnka wyszła dziś na spacer - na zieloną trawkę. Odpoczywa przed długą podróżą...
Już dawno nie plotłam takiego kształtu. Przy wyplatanych zwierzakach jest więcej pracy, sporo dodatkowych elementów do wykonania - ale jak się patrzy na skończoną plecionkę, na wesołą minkę świnki - od razu się poprawia humor :) Warto się chwilę pomęczyć!
Świnka na dorobioną rączkę z warkocza, żeby można było ją łatwo trzymać w ręce. Będzie służyła jako kosz na koperty weselne - zamówiła go bardzo pomysłowa przyszła Panna Młoda.
Kiedyś już plotłam podobne świnki z papieru - przeszukałam archiwum bloga i znalazłam je bardzo daleko.... Jedna - TA - była zrobiona w 2014 roku, a wcześniejsza - TA - w 2012 r.! Sama jestem w szoku - cztery lata temu!!! Pierwszy wpis powstał 27 wrześnie 2012 roku, ale zaczęłyśmy wyplatać wcześniej, niż pisać bloga. Kiedy to zleciało...? I ciągle tak samo lubimy tą czynność, sprawia nam taką samą przyjemność i z taką samą radością zabieramy się za każdy nowy koszyk. I myślę, ze to się nigdy nie zmieni :)
Ale fajny!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńI najważniejsza jest ta radość , którą macie Wy i którą dajecie innym 💝
OdpowiedzUsuńA świnka kapitalna 😆
Boska ta świnka :)
OdpowiedzUsuńUrocza świnka. Od razu buzia się śmieje na widok tego pyszczka i zakręconego ogonka :)
OdpowiedzUsuńświetny koszyczek!
OdpowiedzUsuńa pomysł na koperty bardzo oryginalny;D
Koszyk po prostu rozbrarający. Pomysł świetny i nietuzinkowy. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńŚwinki to wspaniałe zwierzaki. A ten świnkowy koszyk to jest mistrzostwo nad mistrzostwami:)))
OdpowiedzUsuńUrocza świnka :) Intrygujące przeznaczenie :D
OdpowiedzUsuńŚwietny....
OdpowiedzUsuńAle czadowy!!!
OdpowiedzUsuńAle cudo! Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńHaha ale fajna i ten kolorek , idealna :)
OdpowiedzUsuńZabawny ale jednocześnie ładny.
OdpowiedzUsuńŚwietna! Super pomysł!
OdpowiedzUsuńBardzo sympatyczny koszyk :o)
OdpowiedzUsuń