Ja też się kiedyś bałam, ale teraz nie wyobrażam sobie życia bez kolczyków. To moja ulubiona część biżuterii.
A Wy? Co lubicie najbardziej - kolczyki, bransoletki, a może coś na szyję? ;)
A tymczasem - kolorowe, recyklingowe, okrągłe KLIPSY Z GAZETOWYCH RUREK!
Śliczne maleństwa :) Moje upodobania co do noszenia biżuterii zmienne są. Latem - bransoletki, jesień-zima - krótkie kolczyki i długie dość masywne naszyjniki.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł :)
OdpowiedzUsuńPomysłowe drobiazgi:)
OdpowiedzUsuńKocham kolczyki ,klipsy nie dla mnie ale znam wiele osób które akurat tylko taką biżuterię noszą .Przyznam ,że pomysł jest świetny i z pewnością się spodoba nie jednej babeczce.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPomysłowe :D
OdpowiedzUsuńNo tego jeszcze nie było;))Klipsy są ostatnio dość mało popularne,a szkoda,bo faktycznie spora część nie ma przebitych uszu;)
OdpowiedzUsuńJa jak zwykle podziwiam precyzję wykonania.Niby takie malutkie gazetowe klipsiki,ale jak one sa zrobione:))
Super;)
Sliczniutkie klipsy . Na codzien nie lubie bizuteri ale na impreze to caly komplet dopasowany do stroju wole . Klipsy dobry pomysl :)))
OdpowiedzUsuńŚwietne klipsiki w cudnych kolorkach :)
OdpowiedzUsuńFajne drobiazgi:) Jesteście pomysłowe. Nie mam przebitych uszu i mam uczulenie na metal. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŁał, wygląda na to, że z papierowej wikliny można zrobić naprawdę wszystko ;)
OdpowiedzUsuńbardzo pomysłowe klipsy.....
OdpowiedzUsuńdziękuję za udział w moim candy
Super pomysł!
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o biżuterię, to lubię wszystkie formy, a zakładam ją stosownie do stroju i nastroju :)
Pozdrawiam
ha jakie świetne, genialny pomysł :)
OdpowiedzUsuńSliczne klipsy :) Ja najbardziej lubię kolczyki :) I mam ich całą masę :)))
OdpowiedzUsuńJa zdecydowanie kolczyki i bransoletki, na szyję tylko sporadycznie ;)
OdpowiedzUsuńKlipsy świetne! I pomyśleć, że to z papieru... ;)
Pozdrawiam! Meg :)
Śliczne klipsy:)
OdpowiedzUsuńJa wolę kolczyki, chociaż od urodzenia mojej najmłodszej córci przestałam je nosić. Chyba czas wrócić do dyndadełek w uszach...:)
Śliczne, pomysłowe. Noszę kolczyki, na szyję zakładam coś na większe wyjście. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńnaprawdę świetne, jeszcze nigdy czegoś takiego nie widziałam ;)
OdpowiedzUsuńna prawdę nie chcę spamować, ale byłabym wdzięczna za klikanie w link sheinside na końcu tej notki http://blog-by-noellena.blogspot.com/2013/10/sheinside.html. w miarę możliwości się odwdzięczę!
Takie klipsy to bardzo ciekawy pomysł :) Super!
OdpowiedzUsuńNoszę mało biżuterii ale bardzo podobają mi się długie kolczyki. Niestety nie do twarzy mi w nich.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPomysłowe klipsy :)
OdpowiedzUsuńJa tez nie wyobrażam sobie życia bez kolczyków i jeszcze im większe tym lepsze ;) tylko czasem moje uszy cierpią od ich ciężkości ;p
Bardzo oryginalne klipsy :)
OdpowiedzUsuńCo do biżuterii - ja uwielbiam wiszące kolczyki z dodatkiem zawieszki na szyję :) Pozdrawiam