Jakoś tak nazbierało się sporo plastikowych reklamówek.... Jakoś tak trzeba było coś z nich zrobić ;)
Najpierw moja siostra zrobiła kłębek "plastikowej" włóczki, potem złapała za szydełko i tak powstał komplet szydełkowo - recyklingowych podkładek.
Przedmioty szydełkowane reklamówkami mają bardzo ciekawą strukturę, są takie śliskie, gładkie, no i bardzo mocne - próbowałam rozciągać w rożne strony - i nie dało rady ;) Nie popsułam :)
Zostałam też poproszona o zrobienie aplikacji frywolitkowych do naszycia, każda miała około 5 cm długości, fioletowe, z srebrnymi koralikami.
Jesteście szalenie pomysłowe :)
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł! Podkładki są śliczne. A frywolitki są w ślicznym kolorze.
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowy recykling, ale chyba trzeba uważać na temperaturę, żeby się nie odkształciły :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ale pomysł!!!! Super!
OdpowiedzUsuńZ reklamówek? Genialne!!!
OdpowiedzUsuńWow,świetne reklamówkowe podstawki a frywolitkowe cudeńka jak zawsze the best.
OdpowiedzUsuńPozdro:)
Ogromnie podoba mi się ten pomysł z recyklingiem. Podkładki wyglądają świetnie.
OdpowiedzUsuńFrywolitkowe aplikacje też mnie zachwyciły. Skojarzyły mi się trochę z kluczem wiolinowym :)
Super pomysł z wykorzystaniem plastikowych reklamówek na szydełkowe podkładki, bo świetnie się prezentują :-) A frywolitka jest fantastyczna :-)
OdpowiedzUsuńwow ależ świetny pomysł z tym recyklingiem
OdpowiedzUsuńNo tak,po kim się można spodziewać takie recyklingowej pracy jak nie po Tobie;))
OdpowiedzUsuńSuper pomysł,super wykonanie i jak zwykle super wzorek;)
Świetne są te reklamówkowe twory :D też chciałam coś stworzyć z tego pociesznego surowca, ale poległam na zbieraniu woreczków - jakieś strasznie byle jakie były te, które mi się trafiły (takie co to sie podrą jeszcze zamin coś się tam włoży ;))
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jakie będzie przeznaczenie tych aplikacji?
Pozdrawiam!
Rewelacyjny pomysł!!! Dziewczyny, jesteście niesamowite :) Podkładki wyszły super, w frywolitkowe ozdoby są śliczne :)
OdpowiedzUsuńAle bombowe te podkładki! Świetnie wyglądają.
OdpowiedzUsuńCo za genialny pomysł! Podziwiam, lubię recykling w tak pomysłowym wydaniu:)
OdpowiedzUsuńPodkładeczki z reklamówek rewelacja , gdzieś już spotkałam się z takim robótkami i jestem pod wrażeniem co ludzie potrafią wymyśleć w temacie recyklingu .
OdpowiedzUsuńNaszywki z frywolitki wymiatają jak zawsze są śliczne.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wizyty u mnie
Wy to macie genialne pomysły! Super to wygląda, w życiu bym nie zgadła że to reklamówek :)
OdpowiedzUsuńWprost trudno uwierzyć, że to naprawdę powstało z foliówek! Świetna robota, gratuluję!
OdpowiedzUsuńŁooŁ takiego czegoś jeszcze nie widziałam, super pomysł :)
OdpowiedzUsuńDodajemy do listy :)
Zapraszamy do nas :)
przepiękne :D troszkę kojarzą mi się z motywami lat 70tych.
OdpowiedzUsuńTaka fakturka-kolorystyka biel-z małymi akcentami :D
Przepiękne :D