Od dawna chciałam spróbować zrobić frywolitkę dwukolorową. I jak już "załapałam" o co w niej chodzi, to nie mogłam się powstrzymać i wypróbowałam różne warianty kolorystyczne. Powstało wiele par frywolitkowych kwiatków na uszy. Frywolitkowanie tą metodą daje świetny efekt końcowy, gotowa robótka wygląda inaczej z prawej i lewej strony.
Przy tworzeniu tych kolczyków korzystałam z kursu na stronie Middia, wszystko tam jest dokładnie wytłumaczone, moja igiełka i ja dałyśmy radę ;)
Może jeszcze dodam, że zdjęcia robiłam z lewej i prawej strony, dlatego są po dwa zdjęcia jednaj pary.
A teraz fotki - ostrzegam - będzie ich sporo!
Gdyby ktoś był zainteresowany, to kolczyki są dostępne - wiecie do kogo się zgłosić w razie chęci posiadania danej pary ;)
Ciekawy efekt:)
OdpowiedzUsuńŚliczne i takie kolorowe, że aż wiosnę poczułam:)
OdpowiedzUsuńJakie cudeńka :-) Piękne!
OdpowiedzUsuńPrześliczne! moimi faworytami są fiolety, ale wszystkie bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńŚliczne, bardzo fajny efekt. Nic tylko robić i robić. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńWszystkie kolczyki są śliczne ,takie dwukolorowe są bardzo efektowne .
OdpowiedzUsuńO dziwo bardzo wpadły mi w oko te czarno-żółte.
Pozdrawiam cieplutko
Śliczne:) bardzo ładne łączenia kolorów
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kolczyki, świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńśliczne kolory :) dziękuję za kursik, choć frywolitka nadal jest dla mnie zbyt zagmatwana, ale może kiedyś się nauczę ;)
OdpowiedzUsuńpozdrowienia :)
Super to wygląda , nawet nie wiedziałam że istnieje dwukolorowa frywolitka. urcze ie to człowiek jeszcze rzeczy nie wie.Chyba tez bym wybrała te czarno żółte, albo biało zielone .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nie wiem dlaczego, ale rozczulają mnie takie misterne maleństwa.. ;))) Piękne i delikatne. Łączenie kolorów tylko je wzbogaca!
OdpowiedzUsuńŚciskam cieplutko
Jakie śliczne!!! Super!
OdpowiedzUsuńŚliczne!! Fajnie wyglądają takie kolorowe!!
OdpowiedzUsuńDziewczyny Wasze prace jak zawsze zachwycają - piękności!!!
OdpowiedzUsuńŚwietne z każdej strony :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku:)
OdpowiedzUsuńSą przeurocze, jak wiosenne kwiatuszki:)
Ale fajowe kwiatuchy! ciekawe, czy na czółenku też się tak da... z pewnością sprawdzę ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
ja jestem igłowa, a nie czółenkowa, więc nie wiem czy się da... Podziel się informacją, jak już sprawdzisz ten kursik ;)
UsuńPozdrawiam!
Ja też się zastanawiam czy się da czółenkami uzyskać podobny efekt :)
UsuńTeraz nie mam czasu żeby to sprawdzić, więc poczekam na Anzę jeśli zechce się podzielić doświadczeniami :)
Pozdrawiam
Jakie fajne! Super kolorowe kwiatuszki :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo efektowne! :)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego 2015!
Niezwykłe!
OdpowiedzUsuńCudowności <3
OdpowiedzUsuńŚliczne :-)
OdpowiedzUsuńwłaśnie wczoraj wypatrzyłam, ze frywolitki moga być kolorowe
OdpowiedzUsuńdrugi raz takie widzę :-)