Właśnie tak kolorowe potrafią być gazety! Gdy je odpowiednio potniemy, posegregujemy kolorystycznie, można zacząć kombinować na koszykach różne paski, paseczki, wzory...
Wesoły piesek będzie spał w kolorowym, plecionym legowisku :)Wymiary legowiska :
długość: ok. 58 cm
szerokość: ok. 43 cm
wysokość: 13 cm
wysokość: 13 cm
A na koniec pozostawiłam kolczyki frywolitkowe - wzór pewnie dobrze znany wszystkim frywolitkującym. Bardzo go lubię, kolczyki wychodzą nie za duże, nie za małe, w sam raz! Robiłam już różne wersje kolorystyczne, tym razem zostałam poproszona o morski odcień, z perełką w środku.
Cudne obie prace :-) Koszyki widomo wasz towar eksportowy , a frywolitka tez wiadomo zawsze podziwiam, bo nie umiem :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Fantastyczne prace przygotowałaś :) Legowisko jest po prostu niesamowite :) A kolczyki urocze :)
OdpowiedzUsuńŚliczny kosz, a kolczyki - cudne - świetny kolor!!!
OdpowiedzUsuńSuperowe to legowisko, ale dla mojego Husky to bym musiała najpierw pół roku rurki skręcać, no i chyba musiałby być wzmocniony drucikami bo to ciężki piesek :D
OdpowiedzUsuńKolczyki śliczne w ładnym kolorze :)
Pozdrawiam
Legowisko wspaniałe a frywolitki cudowne.
OdpowiedzUsuńKolczyki wyglądają pięknie. A legowisko prezentuje się świetnie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚwietne legowisko, jest rewelacyjne. Zawsze je podziwiałam, a szczególnie za ogrom pracy włożony w przygotowanie rurek i potem w wyplatanie. Efekt WOW. Kolczyki urocze, jak zawsze :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńKolczyki są śliczne, a legowisko fantastyczne :) Piesek też może mieć pięknie :)
OdpowiedzUsuńOch Kochana! Czego Ty nie wymyślisz! Zaskoczyłaś mnie i to jakże pozytywnie:) !!! Kolczyki są obłędne, uwielbiam Twoje prace :) Buziaki :*
OdpowiedzUsuńAle czadowe to legowisko!!!!!!!!!!!!!! Jestem zachwycona! Kolczyki też przepiękne.
OdpowiedzUsuńBajeczka. Szkoda, ze nie mam obecnie psa. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńLegowisko wymiata- mój M. mnie męczy żebym takie coś dla kota zrobiła :))), masz cierpliwość do segregowania tych paseczków- ja w tym wymiękam :) Po cichu Ci powiem, że odstawiłam frywolitkę na razie- mimo hucznego początku- może najdzie mnie kiedyś spowrotem.
OdpowiedzUsuńLegowisko to arcydzieło! Jak sobie pomyślę ile to pracy, czasu, wysiłku.... Ale niesamowicie zachwyca. No i te kolory - jest taki radosny, akurat na nadchodzącą wiosnę :)
OdpowiedzUsuńMoje psisko ma takie legowisko;-) i bardzo je lubi. A kolczyki wiadomo, wiosenna elegancja w najlepszym wydaniu. Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuń