Lubię robić plecione świnki - to dobra odskocznia od typowych, prostych kształtem koszyków. Chociaż przy tym uroczym zwierzątku jest więcej pracy, trzeba nie tylko wypleść sam kosz - czyli brzuch, ale świnka musi mieć uszy, ryjek i koniecznie zakręcony ogonek :)
Ale efekt końcowy i zadowolenie przyszłej Panny Młodej wszystko wynagradza!
Dodatkowo świnka posiada rączkę z rurek zaplecionych w warkocz, żeby łatwo ją było trzymać w ręce. Będzie służyć jako kosz na na koperty ślubne.
Wiecie, że u mnie nic się nie zmarnuje? Nawet kawałki kordonków, które odcinam kończąc robótki frywolitkowe związuję ze sobą - i w taki sposób powstał już pokaźnych rozmiarów wielobarwny motek. A z niego - szydełkowe etui na telefon zapinane na guziczek.
Razem z sympatyczną świnką życzymy Wam miłego dnia i dziękujemy za wszystkie komentarze!
Razem z sympatyczną świnką życzymy Wam miłego dnia i dziękujemy za wszystkie komentarze!
świnka rewelacja , i doskonały pomysł na wykorzystanie koszyka , zawsze to wygodniej trzymać koszyczek niż plik kopert.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Cudny kosz, uroczy i perfekcyjnie wykonany. A pomysł ze zwijaniem resztek kordonka to ukradam, bo serce mnie boli jak wyrzucam resztki, które pozostają na klackach z koronki klockowej. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńŚwinka jest super! Zafascynował mnie ten kolorowy kłębek :) Świetny pomysł na resztki :)
OdpowiedzUsuńKoszyczek mega uroczy :) Jestem zafascynowana Twoimi pracami i pełna podziwu dla Twoich umiejętności :) Nie ma dla Ciebie rzeczy niewykonalnych :)
OdpowiedzUsuńBardzo sympatyczna świnka. Na pewno całą się zapełni :))
OdpowiedzUsuńSuper pomysł z wykorzystaniem resztek.
Pozdrawiam :)
Ale fajny ten kosz - świnka!!
OdpowiedzUsuńTo już jest szczyt wszystkiego żeby zrobić tak słodki koszyk:))) Etui bardzo kolorowe. To już pewnie na wiosnę:)
OdpowiedzUsuńŚwinka czadowa :)
OdpowiedzUsuńświnka Peppa! ;-DDD
OdpowiedzUsuńno i po kresowemu ... oszczędna dziewczyna :)
Rewelacyjna świnka, a etui również cudne :)
OdpowiedzUsuńAle to wszystko cudne :)
OdpowiedzUsuńŚwinka podbiła me serce :D
OdpowiedzUsuńŚwinka - przecudna! Taka słodka:) A etui wygląda super w takiej mieszaninie kolorków:)
OdpowiedzUsuńTworzysz piękne rzeczy. Świnka jest przecudna, a etui na telefon piękne i takie kolorowe :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny kosz.. Nigdy nie widziałam takiego z wikliny papierowej;) Jeżeli chodzi o końcówki kordonków to już wiem, co z nimi robić:P zawsze wyrzucałam:)
OdpowiedzUsuńKocham te świnkowe koszyki, są cudowne :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł a świnka urocza. Ponieważ niebawem wesela w mojej rodzinie to chyba taką świnkę machnę młodym. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń