niedziela, 28 września 2014

Obróżka frywolitkowa

W zeszłym tygodniu napisała do mnie koleżanka z podstawówki z pytaniem - Czy te wyplatanki na fb to przypadkiem nie ja robię? :) Ja! 
Nie wszyscy moi znajomi ze szkoły wiedzą o moich pasjach, w czasach licealnych i gimnazjalnych sama nigdy bym nie pomyślała, że rękodzieło stanie się ważnym elementem mojego życia. Wszystko zaczęło się na studiach... ale to długa historia i na pewno kiedyś ją tutaj opiszę.

Kasia wymarzyła sobie obróżkę frywolitkową - jak mówiła - skórzana kurtka, czerwona szminka i czarna obróżka na szyi. Naradziłyśmy się w sprawie wzoru, miała być bez koralików, pikotek, sama koronka.

Dzięki temu zamówieniu, mogłyśmy się spotkać, poplotkować, a nie wiedziałyśmy się kilka lat!!! Miło było!


naszyjnik frywolitkowy



kolia frywolitkowa, frywolitka

I jeszcze taki miękki drobiazg na koniec - broszka szydełkowa - do szala, płaszcza...

broszka na szydełku

23 komentarze:

  1. Bardzo piękna ta obróżka :) z delikatnej frywolitki, ale ze skórą i szminką na pewno będzie to mocniejszy akcent :)
    super!

    OdpowiedzUsuń
  2. Obroża jest cudowna, śliczna, genialna..... Te frywolitki to magiczny świat. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. świetna obroża:) też myślałam o takim wyzwaniu, ale póki co bombki, może potem przyjdzie na nie czas:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakie śliczności! :) otworzyłam oczy jak zobaczyłam. Ech, umieć robić takie rzeczy,to dopiero! ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudeńko po prostu! Do tego ta kurtka , szminka- ach, żałuję, ze nie mam szyi na takie ozdoby.

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna i delikatna ! Ja niestety nie potrafię nosić nic na szyi, dostaję "uczulenia" , zaraz mnie ciśnie i drapie, ale uwielbiam u kogoś, bo to bardzo elegancka ozdoba. Pozdrawiam cieplutko, Ania

    OdpowiedzUsuń
  7. Frywolitka jak zwykle cudna a broszka będzie fajną ozdobą.

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękną obróżkę zrobiłaś. Koleżanka będzie nią zachwycona.

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak frywolitka- to samo piękno!

    OdpowiedzUsuń
  10. Takie spotkania po latach są fajne , mozna powspominac i trochę się odmłodzic :-)) A frywolitkowa obróżka... no co ja mogę ??? to co zawsze jest cudna ,
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. obróżka super :) do mnie też od czasu do czasu piszą dawni znajomi i jest okazja żeby się spotkać :) a ile nowych znajomych przez to poznałam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękna obróżka, delikatna i elegancka :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Śliczna obróżka! Jak zawsze zachwycam się Twoją frywolitką i nie mogę od niej oderwać oczu :-) Broszka będzie się pięknie prezentowała z jesiennym płaszczykiem :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Super ta obróżka :) Ma delikatny wzór, a na szyi takie obróżki zawsze wyglądają troszkę z pazurem :) Świetnie, że spotkałaś się z koleżanką z dawnych lat - ja zawsze byłam zdania, że rękodzieło łączy ludzi :) Dzięki niemu właśnie poznałam kilka lat temu moją przyjaciółkę :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Obróżka jest świetna! tylko pozazdrościć koleżance;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Śliczna, urocza i w przedstawionej aranżancji na pewno przyciągnie wzrok wielu osób. Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Zazdroszczę takich umiejętności i cierpliwości!

    OdpowiedzUsuń
  18. Ojej, jaka równiusieńka! Rewelacja! Broszka też prześliczna :)

    OdpowiedzUsuń

Może Cię również zainteresować

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...